Cover awArts 2020: TOP 30-21

Za nami ciężki rok. Ciężki również dla branży muzycznej. Wydawało się, że nie obrodzi w wiele nowych wydań, tymczasem do tegorocznej edycji Cover awArts napłynęło aż 215 zgłoszeń świetnych projektów. Najlepsze z nich udało się wyłonić dzięki pracy internautów (wysłaliście 41.681 głosów!) i jury 28 specjalistów – dziennikarzy, grafików, fotografów, muzyków.

Hasłem przewodnim ósmej edycji Cover awArts jest „Uncover the story”. Chcemy spojrzeć pod „maskę” okładki, poznać kryjącą się za nią historię, dać głos autorom opraw. Możecie też odsłuchać muzyki, którą skrywa oprawa. To ona nadaje kontekst grafice i pozwala spojrzeć na projekt w pełnym świetle.

Druga dziesiątka do zobaczenia tutaj, a TOP 10 okładek i opraw możecie obejrzeć na naszej internetowej gali – sprawdźcie co jurorzy mieli do powiedzenia o zwycięskich projektach!

30

Spontaniczna akcja z wydaniem tego materiału postawiła autora przed sporym wyzwaniem zaprojektowania całego wydawnictwa w dwa wieczory. Adam Bejnarowicz w swoich projektach lubi przemycać nawiązania do prac artystów, których ceni – stąd nieprzypadkowe skojarzenia z op-artową okładką Roberta Beatty’ego „Currents” zespołu Tame Impala. Podobnie jak srebrna kula zatopiona w fioletowym płynie u Beatty’ego, również czarna perła wynurzająca się z turkusowego fluidu u Bejnarowicza to nawiązanie do psychodelicznego rocka, jednak w tym przypadku grafika symbolizuje jego surowszą odmianę – stoner rocka warszawskiej grupy Psyhoes.

posłuchaj

29

Taka okładka mogła powstać tylko w 2020 roku – nie trzeba daleko sięgać pamięcią, żeby przypomnieć sobie lockdown i zakaz leśnych spacerów czy wypraw w góry. „AKUSTYCZ(NIE)ZUPEŁNIE” to dosłowne wyrwanie Grubsona z korzeniami i przełożenie go wraz z kawałkiem jego świata do hermetycznego studia w Warszawie. Ta koncepcja jest konsekwentnie realizowana nie tylko w warstwie wizualnej, ale też w muzyce i w nawiązującej do niej grze słów, która odzwierciedla połączenie akustycznych wersji utworów z nowoczesnymi brzmieniami.

posłuchaj

28

Historie zawarte na płycie powstały w wyniku inspiracji islandzkim stylem życia, pełnym miłości do przyrody i lokalnych legend. Baśniowość wyspy ma też swoje odzwierciedlenie w romantycznych tekstach autorstwa Joanny Bieńkowskiej i MaJLo. Okładka albumu, stworzona przez samego muzyka, przedstawia historyczną pocztówkę, którą artysta zakupił od starszego mężczyzny na pchlim targu w Reykiaviku. Adresatem była tajemnicza kobieta – Gunna, której historia została zrekonstruowana w pierwszym singlu promującym płytę – „Dear Gunna,”.

posłuchaj

27

Okładka przedstawia wirtualną trójwymiarową rzeźbę, na potrzeby której zeskanowana została twarz wykonawcy. Postać można dostrzec dopiero po chwili, przy pierwszym spojrzeniu ilustracja wydaje się być oniryczną kompozycją bliżej niesprecyzowanych kształtów. Zgadza się to z zamierzeniami twórców – Mateusz Lengling i Przyłu chcieli zwizualizować poszukiwanie samego siebie w nieokreślonej formie. Okładka jest wycinkiem większej grafiki widocznej dopiero po rozłożeniu fizycznego wydania.

posłuchaj

26

Baasch ma taką zasadę, że na okładkach wszystkich jego albumów musi się znaleźć jego niedopowiedziany, nie do końca czytelny portret. Nie inaczej jest w przypadku albumu „Noc” – choć maska Baasha na pierwszy rzut oka wygląda na efekt postprodukcji komputerowej, jest w stu procentach wykonana analogowo. Jej autorem jest Nagi Gianni, szwajcarski artysta performatywny, w twórczości którego często pojawia się maska. Artyści poznali się w ubiegłym roku podczas pobytu Szwajcara w Warszawie, gdzie spędził sześć miesięcy w ramach rezydencji w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski. Kajetan Łukomski (aka Avtomat) uzupełnił mroczny, neurotyczny klimat okładki fluidową typografią.

posłuchaj

25

„Nienajseksowniejsze” to piąty album Adiego Nowaka, ale pierwszy wydany nakładem SBM Label. Okładka ma ilustrować relacje rapera z kobietami – Tom Pieñczak w charakterystycznym dla siebie stylu zobrazował samego rapera oraz osiem kobiecych postaci. Kompozycja nawiązuje do układu bohaterów okładki debiutanckiego nielegala Adiego „Nienajprawdziwsze” z 2016 roku.

posłuchaj

24

Dziewczęta to krakowski zespół, którego skład przewrotnie tworzą sami mężczyźni. Ich muzyka jest melancholijna, transowa i pełna emocji. Również album „Namiętności” jest przepełniony wrażliwością, stąd pojawił się pomysł wyboru na bohaterkę okładki szekspirowskiej Ofelii. Patrycja Podkościelny stworzyła jej uwspółcześnione wydanie, w kolorowej, przyjemnej dla oka aranżacji, która jednak przez chłód użytych tonów zwiastuje coś nieuchronnego. Tak jak utwory, tak i cały projekt miał epatować oniryzmem i słodko-gorzką historią.

posłuchaj

23

Okładka H8M5 nawiązuje bezpośrednio do oprawy H8M4. Tym razem dłoń Białasa nie jest zgięta w pięść w geście siły, ale ujęta w wystudiowanym rozluźnieniu przywodzącym na myśl pozostałości majestatycznych posągów z czasów Imperium Rzymskiego. Przygotowana specjalnie na tę okazję rzeźba ustawiona na marmurowym cokole odbija się w lustrze nowobogackiego, neoklasycystycznego wnętrza. Motyw marmuru i rzymskiego liternictwa z tatuaży Białasa został szerzej rozwinięty w wersji Deluxe.

posłuchaj

22

Kwartet Błoto wydał w tym roku dwa albumy. Jeden poświęcony glebom, drugi kwiatom polskich łąk. Pod względem graficznym nie stanowią one jednak serii. „Kwiatostan” to muzyczny kwietnik. Utwory poświęcono poszczególnym gatunkom. Każdy z egzemplarzy albumu na rewersie ma też wklejony unikalny polaroid ze zdjęciem kwiatów autorstwa Adama Tarasiuka. Okładka zadrukowana jest sitodrukiem, złotą farbą na szarym kartonie. Typografia nadrukowana jest natomiast na zdejmowanej transparentnej kopercie PCV.

posłuchaj

21

LP1 Earth Trax został pomyślany jako seria wraz z LP2. Kształt na okładce płyty przybiera formę „ramki”, która wynika bezpośrednio z zamaskowanego w niej zdjęcia, nawiązując do śladów fal na piasku plaży. Powtórzona rytmicznie informacja o albumie jest tu graficznym dopełnieniem kompozycji.

posłuchaj

Powiązane artykuły: